poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Sernik wiedeński


Skład: 
1 opakowanie (1kg) twarogu sernikowego*
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka mąki kukurydzianej*
300 gramów cukru pudru
5 - 6 jajek
100 gramów masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2-3 łyżeczki cukru waniliowego*(wykonanie własne) lub jedno opakowanie





Opcjonalnie:
1-2 łyżki śmietany 18 % (jeśli masa serowa jest zbyt gęsta) 
Rodzynki
      Skórka cytrynowa

Propozycja podania:
Z bitą śmietaną i świeżymi owocami.

Wykonanie:
Z białek ubijam pianę na sztywno. W tym czasie przygotowuje inne składniki. Następnie żółtka, cukier puder, cukier waniliowy, proszek do pieczenia, masło i oba rodzaje mąk utrzeć do puszystości za pomocą miksera. Dodać twaróg sernikowy, delikatnie mieszać (bez ucierania) aż masa będzie jednolita. Można użyć końcówek do mieszania z miksera lub/i łyżki. Ubite wcześniej białka połączyć delikatnie z masą. Jak wyżej. Wyłożyć na blachę z papierem do pieczenia, lub wysmarowaną tłuszczem i oprószoną mąką*. Piec 80 - 90 minut w temperaturze 180 stopni z termoobiegiem. Po skończonym pieczeniu można jeszcze chwilę trzymać w piekarniku, aby sernik nam nie opadł. Warto powoli uchylać drzwiczki od piekarnika.
***Magiczne gwiazdki i uwagi własne*** 
*Można użyć twarogu, wtedy należy go zmielić kilka razy, osobiście nie lubię utrudniać sobie życia, szczególnie że gładka konsystencja z tego specjalnego jest idealna do puszystego sernika (podobna do serka homogenizowanego, z tego, co wiem podobne coś jest w innych marketach);
* Mąka może być ryżowa lub jeśli gluten wam niestraszny pszenna;
*Cukier waniliowy przygotowuje ze szklanki cukru i jednej laski wanilii, którą rozcinam, wrzucam ziarna do słoika z cukrem. Laskę wanilii wrzucam do tego. Co jakiś czas mieszam. Odpowiedniego aromatu nabiera po okołu dwóch tygodniach. Mamy pewność, że używamy cukru waniliowego, a nie wanilinowego;
*Sekret dobrego sernika tkwi w szczegółach: dokładne mieszanie, temperatura, mniej znaczy więcej (zalecam użyć maksymalnie sześciu jajek, nawet najmniejszych)
*Połączyłam sobie dwa przepisy. Jeden z sera twarogowego Pilos i drugi z internetu.
*Zawsze używam papieru do pieczenia, więc jestem bardziej przekonana do tej opcji;
*Sernik można upiec na spodzie, ale osobiście preferujemy w domu taki bez :). 


Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz