Przepis znalazłam TU. Wzbogaciłam o swoje rady/przemyślenia oparte na doświadczeniu.
Składniki na dużą pizzę:
- 50 g drożdzy;
- 1 łyżeczka cukru;
- 400 ml wody;
- 500 gramów mąki gryczanej;
- 1 łyżeczka soli;
- 4 łyżki oleju do ciasta;
- olej do natarcia rąk i posmarowania ciasta.
Wykonanie:
- Drożdze wymieszać w ciepłej wodzie z cukrem, odstawić na kilka minut*.
- W tym czasie odmierzamy składniki. Mąkę gryczaną w misce mieszamy z solą, dodajemy wodę i tą z drożdzami, olej. MIESZANIE: Tutaj wybieram opcje miksera z końcówkami do mieszania. Ciasto cudownie się napowietrza. Uda się to również gdy ciasto zmieszamy metalową łyżką (klei się)*.
- Odstawiamy ciasto na 30-60 minut, pod przykryciem*.
- Formę na której pieczemy wysmarować olejem. Ja osobiście używam papieru lub maty do pieczenia, którą smaruję olejem. Później naolejonymi dłońmi odrywam ciasto i układam*.
- Na tak przygotowane ciasto układamy swoje ulubione dodatki. Brzegi pizzy powinny być dobrze wysmarowane olejem, są wtedy bardziej chrupiące*.
- Pieczemy w nagrzanym do 200-220 stopni piekarniku przez ok 15-40 minut*.
- Do drożdży można dorzucić odrobinę mąki;
- Osobiście zawsze przesiewam mąkę;
- Sekretem dobrze zrobionego ciasta drożdzowego jest dobre napowietrzenie ciasta;
- Nie ciepło, a głównie brak przeciągów powoduje, że ciasto drożdzowe dobrze wyrasta. Ja miskę zakrywam folią spożywczą. Czasami również aluminiową/ręcznikiem/ścierką;
- Grubość ciasta jest zależna od nas. Jeśli nie wyłożymy go zbyt cienko osiągniemy standardowe ciasto, jak w wypadku mąki pszennej razowej. Ja od kiedy pamiętam wolałam właśnie ciasto razowe więc nie przeszkadza mi to, że nie osiąga jakichś monstrualnych rozmiarów.
- Spód ciasta można posmarować świetnym połączeniem oliwa/olej plus śmietana/jogurt. Dobre jest też użycie przecieru pomidorowego/pomidorów z puszki z przyprawami (oregano, zioła prowansalskie, czosnek);
- Ser sypiemy na sos, nie na składniki. Pozwala to im dobrze przykleić się do spodu. Czasami dla efektu dodaję ser na wierzch, ale to już czyste przyzyczajenie oka.
- Posiadam piecyk elektryczny, jeden z najtańszych na rynku. W opisie czytałam, że ciasto na pizze należy piec maksymalnie 15 minut. Ja swoję piekę minimum 30 minut.
- Pozostałe ciasto można wykorzystać do zrobienia bułeczek bezglutenowych. Postępowanie jest praktycznie identyczne jak w wypadku ciasta do pizzy.
- Mój ulubiony sos do pizzy czosnkowy: mały jogurt, łyżka majonezu i kilka ząbków czosnku lub przyprawa. Można wbogacić solą, pieprzem i koperkiem.
Różnica między ciastem mieszanym łyżką,
a mikserem. Od razu po wymieszaniu.
a mikserem. Od razu po wymieszaniu.
Tak mi czasem cudownie drożdże zapracują.
Dodatki:
Dla mnie to kwestia całkowicie indywidualna. Podam moje ulubione, chociaż często robię pizzę zgodnie z jej ideą: dam co w lodówce mam
Opcja I.
Mięso mielone, podsmażone na patelni, kukurydza, ser, cebula, papryka.
Opcja II
Szpinak, ser, pomidor świerzy/suszony, ser feta, oliwki (tutaj spód koniecznie z oliwą i śmietaną/jogurtem).
Opcja III
Zjem, co znajdę w lodówce/szafkach. Pełna moc możliwości.